Za nami pierwsze wiosenne deszcze. To dobry pretekst żeby napisać kilka słów o aspektach prawnych odprowadzania wód opadowych i roztopowych z terenów inwestycji.
Jest o czym pisać, bo z dniem 1 stycznia 2018 r. weszło w życia nowe prawo wodne, które istotnie zmieniało dotychczasowe zasady gospodarowania wodami.
Zmian jest naprawdę sporo, a pytań o właściwą interpretację jeszcze więcej.
Jak było?
Przed 1 stycznia 2018 r., wody opadowe i roztopowe, ujęte w otwarte lub zamknięte systemy kanalizacyjne, pochodzące z powierzchni zanieczyszczonych o trwałej nawierzchni uznawane były za ścieki.
Konsekwentnie do tak rozumianych wód opadowych i roztopowych miały zastosowanie wymogi prawne odnoszące się do ścieków m.in., w zakresie pozwoleń wodnoprawnych.
Odprowadzanie wód opadowych – jak jest?
Sytuacja uległa zmianie z dniem 1 stycznia 2018 r. Obecnie wody opadowe i roztopowe nie są kwalifikowane jako ścieki.
Zgodnie z obecnym stanem prawnym wody opadowe i roztopowe to „wody będące skutkiem opadów atmosferycznych”.
Naturalne jest zatem pytanie, czy odprowadzanie wód opadowych i roztopowych wymaga uzyskania pozwolenia wodnoprawnego?
Odprowadzanie do wód
Sytuacja wydaje się jasna w przypadku odprowadzania wód opadowych (roztopowych) do wód.
Zgodnie z nowym prawem wodnym, pozwolenie wodnoprawne będzie wymagane na tzw. usługi wodne.
Usługi wodne obejmują m.in. odprowadzanie do wód – wód opadowych i roztopowych, ujętych w otwarte lub zamknięte systemy kanalizacji deszczowej służące do odprowadzania opadów atmosferycznych albo w systemy kanalizacji zbiorczej w granicach administracyjnych miast.
Zatem odprowadzanie deszczówki ujętej w wymienione powyżej systemy kanalizacji deszczowej do wód wymaga uzyskania pozwolenia wodnoprawnego.
Odprowadzanie do ziemi
W przypadku odprowadzania do ziemi wód opadowych sytuacja nie jest już taka jednoznaczna.
Co do zasady, nowe prawo wodne nie wymaga uzyskania pozwolenia wodnoprawnego w takiej sytuacji.
Jednak zmiana może być pozorna.
Wszystko zależy od charakteru odbiornika wód opadowych (roztopowych). Więcej o odprowadzaniu deszczówki do ziemi znajdziesz TUTAJ .
Odprowadzanie do urządzeń wodnych
Usługą wodną wymagającą uzyskania pozwolenia wodnoprawnego będzie również odprowadzanie wód opadowych (roztopowych) ujętych w systemy kanalizacji deszczowej do urządzeń wodnych.
W świetle obecnie obowiązujących przepisów, takim urządzeniem będzie np. rów.
Należy przypomnieć, że w poprzednim stanie prawnym odprowadzanie wód opadowych z terenów zanieczyszczonych do rowu uznawane było za odprowadzanie do ziemi i wymagało uzyskania pozwolenia wodnoprawnego.
Obecnie, rów będzie traktowany jako urządzenie wodne.
Tym samym odprowadzanie do rowu wód opadowych ujętych w systemy kanalizacji deszczowej będzie usługą wodną wymagającą uzyskania odpowiedniego pozwolenia.
Jestem ciekawa, czy ktoś już przerabiał temat w praktyce?
Będzie mi bardzo miło jeśli podzielisz się swoim doświadczeniem w komentarzu.
Joanna Kwaśny-Krajewska
radca prawny
Photo by Anna Atkins on Unsplash
***
Mech – fajny i ekologiczny pomysł na biznes
Dzisiejszy wpis jest trochę niestandardowy, ale muszę podzielić się z Tobą swoim zachwytem. Spokojnie… nadal pozostaniemy w temacie inwestycji:)
Jeśli czytałeś zakładkę o mnie”, to zapewne wiesz, że również prywatnie staram się dbać o środowisko, w którym żyje moja rodzina.
Wszystko zaczęło się od alergii mojego najstarszego dziecka, która naturalnie wymusiła na mnie zmianę przyzwyczajeń życiowych [Czytaj dalej…]
{ 16 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Zgodnie z art. 35 ust.3 pkt 7) – odprowadzanie do wód lub do urządzeń wodnych (rów melioracyjny) – wód opadowych lub roztopowych, ujętych w otwarte lub zamknięte systemy kanalizacji deszczowej służące do odprowadzania opadów atmosferycznych albo w systemy kanalizacji zbiorczej w granicach administracyjnych miast – SĄ TO USŁUGI WODNE, na które zgodnie z art.389 wymagane jest pozwolenie wodnoprawne.
Moja wątpliwość dotyczy przypadku odprowadzania wód opadowych ujętych w system otwarty/zamknięty kanalizacji deszczowej do urządzenia wodnego (rowu melioracyjnego), ale w granicach administracyjnych wiejskich – czytając wprost ustawę, mam wątpliwości czy to jest USŁUGA WODNA.????
Natomiast zgodnie z art 395 pkt 13) przechwytywanie wód opadowych lub roztopowych za pomocą urządzeń melioracji wodnych nie wymaga pozwolenia wodnoprawnego ani zgłoszenia. Jak należy interpretować pojęcie przechwytywania wód opadowych przez rów melioracyjny ??? Czy przypadek odprowadzania tych wód systemem kanalizacji deszczowej do rowu biegnącego przez teren wiejski to przechwytywanie?????
Pani Renato, bardzo dziękuję za komentarz. Prawo wodne nie wprowadza definicji „przechwytywania” wód opadowych co może powodować rozbieżności interpretacyjne. Jeżeli potrzebuje Pani bardziej szczegółowej porady zapraszam do kontaktu przez formularz kontaktowy lub na adres jkwasny-krajewska@jkklegal.pl, pozdrawiam Panią serdecznie.
Zgodnie z art. 35 ust.3 pkt 7) – odprowadzanie do wód lub do urządzeń wodnych (rów melioracyjny) – wód opadowych lub roztopowych, ujętych w otwarte lub zamknięte systemy kanalizacji deszczowej służące do odprowadzania opadów atmosferycznych albo w systemy kanalizacji zbiorczej w granicach administracyjnych miast
„Moja wątpliwość dotyczy przypadku odprowadzania wód opadowych ujętych w system otwarty/zamknięty kanalizacji deszczowej do urządzenia wodnego (rowu melioracyjnego), ale w granicach administracyjnych wiejskich”
Moim zdaniem (pomijając jakość nowej ustawy – dramat) ten zapis trzeba czytać, że wody ujęte są w system taki albo taki i trzeba to czytać tak:
usługą wodną jest (w skrócie)
-odprowadzanie do wód lub urządzeń wodnych wód opadowych za pomocą kanalizacji (otwartej lub zamkniętej) służącej do odprowadzania opadów atmosferycznych czyli za pomocą tzw. kanalizacji deszczowej (nie ważne, wieś, miasto – jak kanalizacja deszczowa to gdzieś musi być zakończona – wprowadzać do urządzeń wodnych lub bezpośrednio do wód)
–odprowadzanie do wód lub urządzeń wodnych wód opadowych za pomocą kanalizacji zbiorczej w granicach administracyjnych miast czyli za pomocą tzw. kanalizacji ogólnospławnej czyli np. wody z obszarów miasta (ulic, placów itd) odprowadzane do kanalizacji ogólnospławnej czyli deszczówka+ ścieki bytowe, przemysłowy itd. – i dotyczy zapewne firm typu MPWiK – dodatkowa opłata bo przcież po staremu tylko za ścieki z oczyszczalni a tu dodatkowo za powierzchnię zlewni.
aczkolwiek nie wiem dlaczego w drugim przypadku tylko w graniach miast???? co artysta miał na myśli??
a co jak poza granicami administracyjnymi miasta będzie kanalizacja ogólnospławna to co? nie trzeba pozwolenia?
Sam pisałem do KZGW o interpretację wprowadzania do ziemi bo też było to dla mnie niezrozumiałe.
To o czym napisałem też jest tylko moim subiektywnym zdaniem.
Pozdrawiam
Zgodnie z art. 35 ust.3 pkt 7) – odprowadzanie do wód lub do urządzeń wodnych (rów melioracyjny) – wód opadowych lub roztopowych, ujętych w otwarte lub zamknięte systemy kanalizacji deszczowej służące do odprowadzania opadów atmosferycznych „albo” w systemy kanalizacji zbiorczej w granicach administracyjnych miast.
Trzeba czytać dokładnie, w/w artykule jest co dałem w cudzysłów albo, zgodnie z interpretacją PGW Wody Polskie to że jest albo precyzuje, że może być albo na wsi albo w mieście gdzie często jest kanalizacja i przez to nie ma rozróżnienia patrzy się tylko na to czy jest system kanalizacji opadowej otwarty lub zamknięty kształtujący zasoby wodne. Rów jest urządzeniem wodnym więc na wprowadzanie wód opadowych do rowu zawsze trzeba mieć pwp. Jeśli jest taki system i nie ma wprowadzania do własnego gruntu, to zawsze trzeba pozwolenie wodnoprawne
Podczas odbioru budynku jednorodzinnego nadzór budowlany zarzucił nam, że woda deszczowa z rynien nie powinna być wprowadzana do ziemi bez zezwolenia wodnoprawnego. Działka nie ma kanalizacji ani rowu do którego moglibyśmy wyprowadzać wodę deszczową. Nie jest prowadzona tez działalność gospodarcza. Dla kazdej z rynirn wykonaliśmy niewielką studnię chłonną w odleglości 2m od budynku. Czy faktycznie mam obowiązek wykonać operat i zalegalizować studnie?
Następująca sytuacja:
odprowadzenie wód opadowych (bez odwodnienia liniowego, tylko otwory w krawężniku) do niecki chłonnej/ogrodu deszczowego (tj. obniżenie terenowe do 20 cm względem terenu przylegającego, powierzchnia biologicznie czynna, porośnięta roślinnością hydrofilową, teren zieleni urządzonej) z miejsc postojowych (pow. poniżej 0,1 ha, wg Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 18 listopada 2014 r. w sprawie warunków, jakie należy spełnić przy wprowadzaniu ścieków do wód lub do ziemi, oraz w sprawie substancji szczególnie szkodliwych dla środowiska wodnego – §21 ust. 2 Wody opadowe lub roztopowe pochodzące z powierzchni innych niż powierzchnie, o których mowa w ust. 1, mogą być wprowadzane do wód lub do ziemi bez oczyszczania) i częściowo z drogi osiedlowej.
Czy przedstawiony 'kazus’ wedle zapisów z artykułu nie wymaga pozwolenia wodnoprawnego?
Przedstawiona sytuacja wymaga analizy prawnej. W razie dalszych pytań proszę o kontakt mailowy.
Dzień dobry.
Przedstawię swoją sytuację. Podczas wymiany gruntu pod budowę płyty fundamentowej koparka wykopała kilka sztuk drenek ceramicznych o długości ok 30 cm. Dawne drenki zapewne z lat 60-tych lub 70-tych. Zobaczyłem je dopiero po roku gdy przyszło mi rozplantować grunt w wykopu. W dniu dzisiejszym udałem się do Regionalnego Zarządu Zlewni w celu ustalenia co dalej. Oto co usłyszałem:” Art 17 pkt 4 wykonania urządzeń wodnych – stosuje się odpowiednio do odbudowy, rozbudowy, nadbudowy, przebudowy, rozbiórki lub likwidacji tych urządzeń,
z wyłączeniem robót związanych z utrzymywaniem urządzeń wodnych w celu zachowania ich funkcji.”
Jako ze drenaż już jest zniszczony wyłączenie robót mnie już nie obejmuje, wiec teraz musi nastąpić przebudowa a to już urządzenie wodne wymagające pozwolenia wodnoprawnego do którego niezbędny jest operat wodnoprawny. Ot taka sytuacja mnie dziś spotkała. Wertowałem dziś prawo wodne i chce się jutro udać w to samo miejsce w celu złożenia zgłoszenia wodnoprawnego (odwlekę to o 3 lata). Później będę myślał dalej chyba ze coś mi Pani podpowie.
Szanowna Pani Joanno.
I znowu jesteśmy tu w Tarnowskich Górach po burzy.
Od 4o lat burze były mniej lub bardziej obfite.
Jednak od blisko 10 lat przy każdej burzy moja piwnica jest notorycznie zalewana wodą poopadową.
W ciągu tych 10 lat w miejscu mojego zamieszkania przeprowadzono parę inwestycji.
Wybrukowano powierzchnię pod parkingi i wjazdy na posesję. To doprowadziło do wzmożonego spływu wód poopadowych do instalacji wodnej. Od 10 lat nikt nie zmieniał przekroju rur odprowadzających a tym bardziej nikomu do głowy nie przyszło aby dokonać inspekcji całej instalacji odprowadzającej wodę. Z kratek na jezdni wyrastają już drzewa.
Moje pytanie jest takie.
Kto w mieście powiatowym takim jakimi są Tarnowskie Góry jest odpowiedzialny za opisaną sytuację.
Burmistrz, Starosta , Powiatowy Zarząd Dróg czy podmiot odpowiedzialny za ścieki i dostarczanie wody , w tym wypadku jet to Veolia
Witam Państwa!
Mam pytanie. Prowadzę budowę i wykonuję prace żelbetowe poniżej ustabilizowanego poziomu wód gruntowych na działce. Aby wykonać prace żelbetowe muszę za pomocą igłofiltrów obniżyć czasowo poziom wody. Piszę czasowo ponieważ po uzyskaniu przez elementy żelbetowe wymaganej wytrzymałości i szczelności zaprzestanę osuszania i poziom wody powróci do stanu sprzed prac.
Mam pytanie: czy mogę czasowo zrzucać wodę z wykopu do biegnącej niedaleko rzeki. Świadomie piszę rzeki chociaż na pierwszy rzut oka wygląda to jak rów melioracyjny, dno szer 1m, na poziomie terenu koryto o szerokości około 5m ale jest to rzeka. Co mam zrobić w tej sytuacji? Czy woda „wysysana” przez igłofiltry jeszcze przed wykonaniem wykopu maszynami zalicza się do ścieków? Dla mnie jest to sytuacja jakby było kilka małych płytkich studni. Czy to są ścieki i co z tą wodą zrobić?
Liczę na jakąś podpowiedź zgodną z przepisami prawa.
Pozdrawiam
Przez moją działkę przechodzi rów melioracyjny. Praktycznie każdy mieszkaniec wsi odprowadza wody opadowe/roztopowe do tegoż rowu.
W 06.2020r. rozpoczął się program „Moja Woda”. Dotacja maksymalnie 5 tys zł. W związku z tym mam pytanie – czy mogę wykonać prace budowlane polegające na pogłębieniu rowu melioracyjnego np o 1 metr, w celu zbierania wody opadowej ? rów ma długość około 20m, przy zagłębieniu 1m jestem w stanie zatrzymać i wykorzystać tym samym około 20m3 wody. Czy można w tym programie wykorzystać owy rów, czy jestem w tym momencie zmuszony do budowy zbiornika, oczka czy też innej instalacji gromadzącej wody opadowe ? pozdrawiam
Szanowni Państwo,
Bardzo proszę o odpowiedz:
– Czy można odprowadzić do rowu przydrożnego / obwodnica miasta A2 /powierzchniowo – grawitacyjnie /deszczówkę i wody roztopowe z powierzchni parkingów i dróg dojazdowych na stacji paliw. / wg aktualnego prawa / Proszę o podanie podstawy prawnej /
– czy parking i drogi muszą być utwardzone i szczelne.
– czy wody muszą być ujęte w system kanalizacji wewnętrznej.
– czy wody muszą być oczyszczone / separatory /
– czy spływ wód opadowych do rowu może odbywać się poza granice działki.
– czy musi być zgoda właściciela działki w przypadku działki dzierżawionej.
Julian Lipiński, tel. 601-363-911
Jeśli odprowadzenie wody z rynny do rowu wymaga zagłębiania się w ten nieudolny prawniczy bełkot i uzgodnień z jakimś oderwanym od ziemi i przyklejonym do stołka upkiem, to nie dziwię się, że mamy dziś problem problemy np. z retencją. Ten system jest chory i nastawiony tylko i wyłącznie na kasę. W ten proceder zamieszani są ludzie na każdym etapie każdej inwestycji, od architekta, przez projektantów po urzędników, którzy klepią na tych bezsensownych tonach papieru bezsensowne pieczątki. A inwestor potulnie za to wszystko płaci, bo wszyscy mu mówią, że tak to już jest i jak mu się nie podoba, to może nie budować.
Proszę o podpowiedź jak załatwić temat odprowadzenia wody z rynien z mojego domu.
Mam zamiar kupić od sąsiada pas ziemi ok.2,5m. długoci 200m z mojej działki na wsi do rowu merioracyjnego.
Czy taka szerokość pola wystarczy na przekopanie w nim rury drenażowej od rynien i od kogo mam uzyskać po zakupie pasa zeimi pozwolenie na podłączenie, wkopanie rury drenażowej.
Nie mam innej możliwości, ponieważ nie ma rowu przy wjeździe z drogi powiatowej i mam zalewaną działkę i budynki po każdych opadach.Wójt gminy odbija piłeczkę, bo droga należy do powiatu jest drogą przy E7 tzw.dojazdówką zbudowaną przez powiat.
Mam instalację odprowadzającą wody opadowe i roztopowe do kanalizacji sanitarnej. Instalacja ta została zbudowana
ponad 30 lat temu. Stare przepisy zezwalały na takie rozwiązanie, gdyż wody opadowe i roztopowe były zaliczane do
ścieków. Nowe prawo zabrania takiego rozwiązania. WiK żąda odłączenia tej instalacji od kanalizacji sanitarnej.
Nowe prawo obowiązuje od 01-01-2018r . Czy WiK ma prawo żądać odłączenia instalacji odprowadzającej wody opadowe od instalacji sanitarnej? Przecież „Prawo nie działa wstecz”
Bardzo proszę odpowiedz. Gdy odłączę -woda zaleje mi posesję.
Dzien dobry,
Chcialbym poruszyc temat odprowadzania wod opadowo-roztopowych np z parkingu.
Zgodnie z par 17 u1 rozp.nt Substancji szczegolnie szkodliwych etc oraz warunkow jakie nalezy spelnic przy wprowadzaniu wod etc:
– pytanie czy kostka brukowa jest pow szczelną?
– parking <0,1ha mozna /teoretycznie/ zlewac wode BEZ OTWARTYCH SYSTEMOW KANALIZACJI poprzez obnizony kraweznik bezposrednio na sasiedni np trawnik
– pozwolenie wodno-prawne w ww przypadku nie ma podstawy
Z checia wymienie poglady nt ww.
Pozdrawiam.