Zmiany, zmiany, zmiany… w taki sposób mogę podsumować ostatnie miesiące. Sporo ich ostatnio było. Czy na lepsze? Czas pokaże. Jestem dobrej myśli. Jak zawsze zresztą😊 A tymczasem czas nadrobić blogowe zaległości.
Jest co, bo sporo się działo podczas wakacji w ochronie środowiska. Kiedy jedni odpoczywali i leżeli plackiem na plaży, nasz ustawodawca nie próżnował fundując sporo istotnych zmian w gospodarce odpadami.
W życie weszły dwie nowelizacje ustawy o odpadach.
Bez szumu medialnego jaki towarzyszył obszernym zmianom mającym położyć kres fali pożarów odpadów (będzie o nich mowa w następnych wpisach), zmianie ulegała procedura uznawania za produkt uboczny.
Licząca zaledwie dwie strony ustawa nowelizująca może istotnie wpłynąć na koszty oraz sposób prowadzenia działalności przez inwestorów.
Jak było?
Podmiot uznający wytwarzane odpady za produkt uboczny przedkładał do właściwego marszałka zgłoszenie uznania danej pozostałości produkcyjnej za produkt uboczny.
Marszałek miał 3 miesiące na złożenie sprzeciwu w drodze decyzji administracyjnej.
Jeżeli organ nie wyraził sprzeciwu we wskazanym terminie, pozostałość produkcyjna została uznana za produkt uboczny (tzw. instytucja milczącej zgody).
Jak jest?
Mechanizm zmian jest dosyć prosty. Od 29 sierpnia 2018 r. uznanie pozostałości produkcyjnej za produkt uboczny odbywa się w formie decyzji administracyjnej.
Inwestorzy, których pozostałości produkcyjne zostały już uznane za produkt uboczny w formie milczącej zgody, zobowiązani są do uzyskania w terminie 6 miesięcy właściwej decyzji administracyjnej.
Po tym terminie dotychczasowe uznania za produkt uboczny wygasną.
Należy podkreślić, że przepisy przejściowe nie przewidują automatyzmu tzn. pozostałości produkcyjne uznane dotychczas za produkt uboczny, nie muszą zostać uznane ponownie za produkt uboczny.
W przypadku decyzji odmownej, inwestor może odwołać się do ministra środowiska.
Cel nowelizacji
O ile zakres zmian nie budzi większych wątpliwości – wydawanie rozstrzygnięć w formie decyzji administracyjnej stanowi regułę w naszym porządku prawnym, o tyle motywy tej nowelizacji nie są już takie jednoznaczne.
Jak w przypadku każdej zmiany, która wprowadza nowy obowiązek (tj. uzyskanie decyzji administracyjnej w miejsce zgłoszenia), co więcej obowiązek ograniczony w czasie (6 miesięcy), pojawia się pytanie, czy dotychczas funkcjonujący ponad 6 lat system prawny był wadliwy?
Czemu mają służyć wprowadzone zmiany?
Motywy nowelizacji
Autorzy projektu wskazują, że dotychczasowy (obowiązujący do 29 sierpnia 2018 r.) mechanizm milczącej zgody mógł prowadzić do sytuacji, „gdy za produkt uboczny uznane zostają odpady niebezpieczne, których przetwarzanie powinno być prowadzone z zachowaniem szczególnej ostrożności i z zachowaniem przepisów gospodarki odpadami przez podmioty uprawnione i w przystosowanych do tego instalacjach”.
Takie uzasadnienie wprowadzonych zmian wydaje się mało przekonujące.
Jak wskazano powyżej, marszałek przyjmujący zgłoszenie zobowiązany był do zbadania merytorycznego wniosku, a w razie wątpliwości mógł wystąpić do inwestora o złożenie stosowanych wyjaśnień.
Jeżeli analiza wniosku była negatywna (np. zgłoszenie dotyczyłoby uznania za produkt uboczny odpadów niebezpiecznych), organ powinien wyrazić sprzeciw w formie decyzji administracyjnej.
Trudno zatem zgodzić się z twierdzeniem, że dotychczas obowiązujący system milczącej zgody marszałka powodował możliwość uznania odpadów za produkt uboczny, a tym samym wymagał zmiany.
Dla chętnych podaję link do uzasadnienia: http://orka.sejm.gov.pl/.
Joanna Kwaśny-Krajewska
radca prawny
Photo by Lauren Probyn on Unsplash
***
Czy zmiana przepisów odpadowych ukróci pożary?
Chyba nie było bardziej gorącego tematu w ostatnich miesiącach od fali pożarów odpadów.
Ich skala (źródła mówią o ok. 80 od początku roku) wzbudziła nawet uwagę rządu, który postanowił podjąć walkę z „szarą strefą” w branży odpadowej.
W ekspresowym tempie przygotowano projekt zmian do kilku ustaw regulujących gospodarkę odpadami (tj. projekt ustawy o zmianie ustawy o odpadach oraz niektórych innych ustaw, druk nr 2661) („Projekt”) [Czytaj dalej…]
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Zmiany są dobre i potrzebne. Przedstawiła to Pani w bardzo jasny sposób. Pozdrawiam!
Znakomicie przedstawione analizy i wnioski dotyczące nowelizacji ustawy o odpadach! Artykuł rzetelnie omawia kluczowe zmiany, ukazując ich potencjalny wpływ na inwestycje i gospodarkę jako całość. Super!